Byłaś kiedyś na randce, na której on zrobił wszystko nie tak, jak należy? Spodziewałaś się, że otworzy ci drzwi od samochodu, a tego nie zrobił? Dla ciebie było oczywiste to, że on płaci, a musiałaś sama uregulować zjedzoną kolację?
Rozczarowałaś się, bo oczekiwałaś zupełnie innego zachowania. Problem w tym, że to, co tobie wydaje się oczywiste, nie musi być takie, dla innych ludzi. Oczekiwania kształtują się pod wpływem
naszych doświadczeń, tego co obserwowaliśmy w swojej rodzinie, co jest charakterystyczne dla społeczności, z której się wywodzimy, kultury, w której żyjemy i tego, co pokazują nam media. Każdy z nas jest jednak inny i ma swoją unikatową mapę przeżyć, a co za tym idzie, także mapę oczekiwań. Być może mężczyzna, który nie zapłacił za twoją kolację, nie zrobił tego, ponieważ jego byłe partnerki czuły się urażone, kiedy to robił.
Masz prawo
Czy w takim razie nie mamy prawa do swoich oczekiwań? Jak najbardziej mamy do nich prawo, zwłaszcza, że zazwyczaj wynikają one z naszych potrzeb, także tych nieuświadomionych. Jeśli nie będą one realizowane, to zaczniemy manipulować innymi, by osiągnąć to, co jest dla nas ważne. Zgodzisz się, że nie jest to najlepsza droga do budowania kosmicznych relacji?
Wszyscy jesteśmy kosmitami
Skoro mowa o kosmosie, to warto spojrzeć na drugiego człowieka, jak na przybysza z obcej planety, który nie zna naszego świata, kultury i nie rozumie naszych kodów i wzorców zachowań. Gdybyś poszła z nim na randkę, to nie dziwiłabyś się, że nie postawił ci kolacji. Najprawdopodobniej opowiedziałabyś mu o tym, jak wyglądają randki na Ziemi i jakie są twoje preferencje, czyli oczekiwania wobec tych randek. Dzięki temu, on podczas kolejnego spotkania mógłby wykazać się tym, czego się od ciebie nauczył.
Mężczyźni na Ziemi są takimi właśnie kosmitami, którym też trzeba jasno opowiedzieć o swoich oczekiwaniach. Jeśli tego nie zrobisz, będzie ci przykro, smutno i nic się nie zmieni. On kolejny raz coś zrobi, lub czegoś nie zrobi. Dla jasności, podobnie jest z nami, kobietami. My też nie mamy jeszcze zdolności czytania w myślach.
Szansa na rozwój
Trudne momenty możemy wykorzystać do rozwoju siebie i relacji.
Kiedy jesteś rozczarowana zadaj sobie dwa pytania?
Czego oczekujesz w tej sytuacji?Jakie są twoje przypuszczenia?
Wyobraźmy sobie, że pokłóciłaś się z partnerem, a on od kilku dni się nie odzywa. Możesz oczekiwać przeprosin, tego, że przyjedzie do ciebie z kwiatami, będzie chciał porozmawiać. On jednak zamknął się w swojej jaskini, bo w takich momentach, potrzebuje się wyciszyć, przemyśleć wszystko na spokojnie i nie chce przeprowadzać rozmowy w emocjach. Ty widząc brak kontaktu, możesz jednak przypuszczać, że on chce się rozstać, w tym czasie spotyka się z inną, zdradza cię i przestał cię kochać.
Pierwsze pytanie pokazuje ci więc twoje nieuświadomione potrzeby. Drugie natomiast, obnaża projekcje, które tworzą się w twojej głowie. Jest to destrukcyjne i dla nas samych i dla związku, dlatego, dużo zdrowiej jest po prostu otwarcie rozmawiać z partnerem o swoich potrzebach. Połączenie międzyplanetarne jest wtedy możliwe.
Julitta Dębska