Kim dla mnie jest Bradley Cooper i dlaczego jego nazwisko widnieje w tytule tego wpisu?Oprócz tego, że oczywiście jest utalentowanym aktorem, reżyserem i jak się okazało muzykiem, jest mężczyzną, przy którym kobiety błyszczą.
Mistrz drugiego planu
Obecność Bradleya na planie wydobywa z aktorek, to co w nich najpiękniejsze i najlepsze. Zarówno Jennifer Lawrence w Pamiętniku pozytywnego myślenia, jak i Lady Gaga w Narodzinach gwiazdy, pokazały kunszt aktorski na najwyższym poziomie. Obie też odebrały w wyniku współpracy na planie z Cooperem zasłużone Oscary. Aktor nie był od nich słabszy, nie zagrał gorzej, ale też nie rywalizował z nimi, a robił wszystko, by czuły się dobrze i by wypadły świetnie. Był wsparciem i prawdziwym partnerem, przy którym mogły rozkwitnąć i pokazać się światu z zupełnie innej strony. Jennifer dzięki tej kreacji nie została z piętnem Igrzysk śmierci, a Lady Gaga w końcu pokazała, jak piękną kobietą jest bez makijażu.
Silny partner
Tylko silnego mężczyznę stać na to, by bez kompleksów, z nieudawaną szczerością wspierać swoją partnerkę w sukcesie i cieszyć się z niego. Podobnie tylko silna i pewna siebie kobieta będzie potrafiła autentycznie wspierać swojego mężczyznę. W większości związków pojawia się jednak rywalizacja lub chociaż zazdrość o przestrzeń, jaką w roli partnera odgrywa jego praca, pasja i sukces, który jest ich konsekwencją. Jednak tylko postawa Bradleya jest w stanie wydobyć moc z obojga partnerów. Radość z tego, że moja kobieta błyszczy, że jest w swojej najlepszej formie, jest doceniana, zdobywa nagrody i wygrywa, jest najlepszym, co możesz jej dać.
Sukces to samotność
Sukces weryfikuje nasze znajomości. Nie tyle w biedzie poznajemy prawdziwych przyjaciół, co w momencie, w którym wygrywamy i jesteśmy na szczycie. Nie każdy potrafi to przełknąć. Większość wtedy czuje się w naszym towarzystwie źle, bo jesteśmy ich wyrzutem sumienia przypominającym im, że czegoś sami nie zrobili. Niektórzy wprost powiedzą ci, że spotkania z tobą, są dla nich trudne, bo pokazują w jakim są miejscu. Inni po prostu odetną się i opuszczą cię w ciszy. Będą i tacy, którzy będą chcieli poradzić sobie z tym poprzez wyśmianie tego, co robisz i dyskredytowanie tego. Dlatego sukces to często samotność w tłumie. Było by więc świetnie gdyby najbliższa osoba, życiowy partner, nie zachowywał się, jak ci, którzy nie mogą znieść twojego widoku. Niestety bardzo często tak właśnie jest. Wolimy być z kimś, kto będzie w naszym cieniu, a na pewno nie będzie lepszy od nas. Oczywiście nie wszyscy tak mamy. Są tacy jak Bradley. I tego właśnie ci życzę. Bądź takim człowiekiem i bądź z takim człowiekiem.
Julitta Dębska