Prawie wszyscy bogaci i wpływowi ludzie nie wyróżniają się szczególnym talentem, wykształceniem, czarem czy aparycją. Oni stają się bogaci i wpływowi, dlatego, że chcą być właśnie tacy.
Od tych słów rozpoczyna się krótka biblia w pigułce dla tych, którzy chcą zaistnieć w świecie marketingu i reklamy czyli "Nieważne jak dobry jesteś, ważne jak dobry chcesz być." Paula Ardena. Poradnik spokojnie może być inspiracją dla osób spoza branży, gdyż przekazane w nim treści są naprawdę uniwersalne.
Dowodem na słuszność samego tytułu jest chociażby przytaczany przez autora przykład Victorii Beckham, której ambicją było stanie się światową marką. Victoria jako nastolatka nie chciała być jedynie lepsza od swoich rówieśników, nie pragnęła być nawet wielką piosenkarką. Mówiła wprost: " Chcę być tak sławna jak Persil Automatic". Dla niewtajemniczonych Persil to jeden z najpopularniejszych w Wielkiej Brytanii proszków do prania. Tak naprawdę nie liczyło się to, jak dobra była. Olbrzymią wagę miało to, jak dobra chciała być. Można się z tego śmiać, ale wyobraźnia poparta ciężką pracą sprawiła, że niemal każda osoba na świecie faktycznie wie, kim jest Pani Beckham.
A Ty jak dobry chcesz być w tym co robisz?
Przeciętnie dobry?
Dobry?
Bardzo dobry?
Najlepszy w swoim regionie?
Najlepszy na świecie?
Każdy chce być dobry, ale nie każdy jest gotowy na poświęcenie, jakie związane jest z byciem świetnym, genialnym w tym, co robi. Uczymy się poprzez doświadczenie i pomyłki, z których wyciągamy wnioski. Najlepsi nie są jednak konformistami i nie opierają wszystkiego na sympatii tłumów. Co ich wyróżnia według Ardena?
1. Nie szukają pochwał. Szukają krytyki.
Nie jest sztuką zostać pochwalonym. Wystarczy zapytać o zdanie odpowiednią liczbę ludzi lub pytać tylko tych, którzy mają o nas dobrą opinie i z wielkim prawdopodobieństwem powiedzą nam miłe słowo. Jeśli zrobisz coś przeciętnego, ale akceptowalnego i zastosujesz powyższą taktykę, udowodnisz sobie, że wykonałeś kawał dobrej roboty - przecież inni tak twierdzą. Najprawdopodobniej Twoje dzieło jest niezłe. Bardzo możliwe, że nie jest też świetne. Jeśli zamiast szukać poklasków zapytasz: "Co można zrobić lepiej?", "Co nie do końca Cię przekonało?", "Co mogło by sprawić, że ta praca byłaby lepsza?", masz większą szansę uzyskania wartościowej, krytycznej odpowiedzi, która pomoże udoskonalić Ci Twój produkt, pomysł czy projekt. Krytyka jest Twoją szansę na wyjście z przeciętności i zwrócenie się ku doskonałości.
2. Biorą winę na siebie.
Jeśli jesteś zaangażowany w projekt, który się nie udał lub częściowo nie został zrealizowany w zamierzony sposób, nie zrzucaj odpowiedzialności na innych lub na bliżej nieokreślone zbiegi okoliczności. Jeśli zabierasz się za coś, weź za to całkowitą odpowiedzialność. Stawiasz się wtedy w pozycji, która pozwala Ci coś z tym zrobić. Nie jesteś biernym odbiorcą zdarzeń, ale kreujesz swoją rzeczywistość i masz na nią wpływ.
3. Nie ukrywają swoich pomysłów.
Ludzie sukcesu żyją według maksymy: Oddaj wszystko, co wiesz, a więcej wróci do Ciebie. Większość dorosłych zachowuje się podobnie jak uczniowie w szkole, którzy podczas sprawdzianu zasłaniają ręką odpowiedzi w celu uniemożliwienia swoim kolegom ściągania. Problem w tym, że przyjmując taką strategię ograniczamy się do własnych zasobów. Ewentualnie z czasem stają się one przeterminowane. Zazwyczaj jednak, im więcej dajesz od siebie, tym więcej do Ciebie wraca. Nie masz szansy tego sprawdzić jeśli odgrodzisz się od innych łokciem.
Na koniec jeszcze jedno ważne zdanie od mistrza reklamy: Energia to 75% pracy. Jeśli jej nie masz, bądź miły.
Julitta Dębska